Reporter zwrócił uwagę na nietypowe zachowanie kierowcy – pojazd poruszał się zygzakiem po lewym pasie, kilkukrotnie niemal doprowadzając do kolizji. Kierujący gwałtownie przyspieszał, a w pewnym momencie najechał na krawężnik i zmienił tor jazdy. Na rondzie ledwo zapanował nad autem.
Dziennikarz, jadąc za nim, podjął zdecydowaną interwencję. W rejonie jednego ze żłobków zatrzymał kierowcę i wezwał policję. Mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie pośpiechem związanym z odbiorem dziecka.
Funkcjonariusze potwierdzili podejrzenia – choć kierowca był trzeźwy, narkotest wykazał obecność środków odurzających. Został przewieziony do szpitala na dalsze badania. Grozi mu do 3 lat więzienia.








Napisz komentarz
Komentarze