piątek, 5 grudnia 2025 09:04
Reklama
Złotoryja: udawali grzybiarzy

W maju próbowali przekonać policjantów, że wybrali się do lasu na grzyby. Para miała kilof, łom i szlifierkę

43-latek i jego 41-letnia partnerka zostali zatrzymani chwilę po nieudanej próbie kradzieży elementów torowiska kolejowego. Gdy policjanci namierzyli ich w lesie, para próbowała udawać niewinnych spacerowiczów. „Przyjechaliśmy na grzyby!” – tłumaczyli. Szybko jednak trafili do policyjnej celi, a jeszcze tego samego dnia usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.
W maju próbowali przekonać policjantów, że wybrali się do lasu na grzyby. Para miała kilof, łom i szlifierkę

Autor: Policja w Złotoryi

Jak informuje policja w Złotoryi, pod koniec zeszłego tygodnia dyżurny otrzymał zgłoszenie o podejrzeniu nielegalnego demontażu torowiska w lesie nieopodal Nowej Ziemi (gm. Złotoryja). Na miejsce natychmiast wysłano patrol.

„Na miejscu mundurowi ujawnili narzędzia w postaci kilofa, łomu, szlifierki, lin stalowych, lewarka, nożyc oraz kluczy, które posłużyły sprawcom do nielegalnego demontażu stalowych elementów torowiska” – przekazuje policja w Złotoryi.

Choć sprawcy zdążyli uciec, doświadczeni funkcjonariusze szybko namierzyli ich w pobliskim kompleksie leśnym. 43-letni mężczyzna i 41-letnia kobieta – mieszkańcy powiatu polkowickiego – zostali zaskoczeni i zatrzymani. Próbowali się tłumaczyć, że... przyjechali na grzyby.

Zgromadzone dowody pozwoliły postawić im zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat więzienia. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze