Redaktor
W miniony wtorek staszowscy policjanci zostali powiadomieni przez 47-letniego mieszkańca powiatu o przywłaszczeniu młota udarowego. Sprzęt, wart 1700 złotych, został wypożyczony w połowie maja z jednej z lokalnych wypożyczalni i nie został zwrócony przez klienta. Kryminalni, działając błyskawicznie, udali się na teren gminy Samborzec, gdzie według ich ustaleń przebywał podejrzewany o oszustwo mężczyzna. Na miejscu zastali zaskoczonego wizytą funkcjonariuszy 31-latka, który został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Ustalono, że przywłaszczony sprzęt trafił do jednego z lombardów w mieście.
Jak się szybko okazało, to nie był incydent jednorazowy. Mieszkaniec gminy Samborzec wpadł na pomysł łatwego zarobku - wypożyczał elektronarzędzia, głównie młoty udarowe, z różnych wypożyczalni w kilku województwach, a następnie oddawał je do lombardów, inkasując gotówkę. Schemat działania był niemal identyczny w każdym przypadku: podpisanie umowy, odbiór sprzętu i niemal natychmiastowa próba jego spieniężenia.
Jak ustalili policjanci, tylko w maju 2025 roku 31-latek spowodował straty na ponad 30 tysięcy złotych, oszukując co najmniej sześć wypożyczalni. Jego przestępczą działalność przerwali funkcjonariusze, a zamiast kolejnego „zysku” z lombardu, mężczyzna zakończył dzień w policyjnym areszcie. Za przywłaszczenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze