piątek, 5 grudnia 2025 08:08
Reklama

17-latek zasłabł po tym jak palił marihuanę. Trafił do szpitala, a policjanci dotarli do dilera

Nastolatek trafił do szpitala po zażyciu marihuany - tak zakończyła się interwencja policji nad zalewem w Zochcinku. Funkcjonariusze zatrzymali w tej sprawie dwie osoby i zabezpieczyli środki odurzające. Jedna z nich została ujęta bezpośrednio po zdarzeniu, druga – w wyniku dalszych działań operacyjnych. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
17-latek zasłabł po tym jak palił marihuanę. Trafił do szpitala, a policjanci dotarli do dilera
archiwum

W niedzielne popołudnie służby otrzymały zgłoszenie o nastolatku przebywającym nad zalewem w Zochcinku, którego stan psychofizyczny gwałtownie się pogorszył – najprawdopodobniej po zażyciu substancji odurzającej. Na miejscu interweniowali policjanci i ratownicy medyczni. Jak ustalili funkcjonariusze, 17-latek palił susz roślinny w towarzystwie 19-latka, po czym źle się poczuł i trafił do szpitala.

Podczas interwencji mundurowi znaleźli przy 19-latku marihuanę. Mężczyzna został zatrzymany, a narkotyk zabezpieczony. Dalsze czynności śledczych doprowadziły do 24-letniego mieszkańca powiatu ostrowieckiego, który jak się okazało sprzedał nielegalną substancję nastolatkom. W jego miejscu zamieszkania kryminalni znaleźli kolejne porcje marihuany. On również został zatrzymany.

Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. 19-latek odpowie za posiadanie środków odurzających, a 24-latek dodatkowo za ich udzielanie. Sprawa trafi do sądu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze