On leżał na fotelu kierowcy, ona siedziała na nim. Pijana para jechała tak przez miasto [WIDEO]

14 lipca 2025 roku, po godzinie 16:00, dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie od świadka, który zauważył na ulicy POW dacię poruszającą się w nietypowy i niebezpieczny sposób. Samochód jechał bardzo wolno, wykonując tzw. slalom – od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Gdy zgłaszający podjechał bliżej, zobaczył, że za kierownicą siedzą… dwie osoby. Kobieta kierowała pojazdem, siedząc na kolanach leżącego na fotelu mężczyzny.

Świadek zawrócił i pojechał za dacią, informując jednocześnie dyżurnego o sytuacji. Auto skręciło w ulicę Krętą i po chwili się zatrzymało. Z samochodu wysiadła kobieta, natomiast mężczyzna został na fotelu kierowcy – spał. Kilka minut później na miejscu pojawił się patrol policji.

Funkcjonariusze ustalili, że pojazdem podróżowali 32-letnia kobieta i 35-letni mężczyzna, mieszkańcy Sieradza. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała w organizmie 3,3 promila alkoholu i nie posiadała uprawnień do kierowania. Mężczyzna, właściciel pojazdu, był równie nietrzeźwy – miał prawie 2,5 promila. Dodatkowo okazało się, że ma on cztery aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.

Oboje twierdzili, że nie pamiętają, jak znaleźli się w aucie, i zaprzeczali, że prowadzili pojazd. Jednak policyjne ustalenia, w tym analiza zapisu monitoringu, jednoznacznie wykazały, że to 32-latka siedziała za kierownicą.

Oboje zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz kierowania mimo braku uprawnień. Grozi jej do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Jak ustalili policjanci, 32-latka nie była wcześniej notowana.