Sieradz

Policjanci z wydziału kryminalnego sieradzkiej komendy ustalili i zatrzymali 21-letniego mężczyznę odpowiedzialnego za kradzież alfa romeo skradzionego z jednego z parkingów w centrum miasta. Funkcjonariusze odnaleźli również ukryty w kompleksie leśnym samochód, który po czynnościach procesowych wróci do właściciela. Sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

W miniony weekend policjanci sieradzkiej drogówki zatrzymali 21-letniego kierowcę forda, który w terenie zabudowanym pędził przez centrum Sieradza z prędkością 150 km/h. Do zdarzenia doszło na ulicy POW, przed godziną 23.00.

Sieradzcy kryminalni zatrzymali 38-letnią kobietę, która posiadała ponad 350 gramów narkotyków, ukrytych w zamrażarce i szafkach w jej mieszkaniu. To kolejny przypadek, w którym ta sama osoba została zatrzymana przez policję, w sierpniu 2024 roku funkcjonariusze zabezpieczyli w jej samochodzie ponad 4,5 kilograma amfetaminy i metamfetaminy.

Niecodzienne i bulwersujące zdarzenia miały miejsce na cmentarzu komunalnym w Sieradzu. 42-letni mężczyzna wykorzystywał nieuwagę osób odwiedzających groby bliskich, aby kraść pozostawione przy nich rzeczy. Dzięki skutecznej akcji sieradzkich kryminalnych złodziej został zatrzymany.

Niebezpieczna jazda hulajnogą zakończyła się wizytą w szpitalu dla 16-letniego mieszkańca powiatu zduńskowolskiego. Nastolatek, będąc pod wpływem alkoholu, uderzył w dwa zaparkowane samochody przy ulicy Jagielońskiej w Sieradzu.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego w Sieradzu zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który w pomieszczeniach biurowych w miejscu pracy przechowywał narkotyki. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie prawie 110 gramów marihuany i haszyszu.

Policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca powiatu tureckiego podejrzanego o brutalny atak na 65-latka w jednym z moteli w gminie Złoczew. Napastnik wdarł się do pokoju śpiącego mężczyzny, uderzał go w głowę, zranił nożem i zażądał pieniędzy. Pokrzywdzony zdołał się obronić, a sprawca uciekł. Teraz grozi mu nawet 30 lat więzienia.

Nietypowy widok na ulicy POW w Sieradzu – dacia poruszała się zagrażającym bezpieczeństwu ruchem, a za kierownicą… siedziały dwie osoby. Jak ustalili policjanci, samochodem kierowała 32-letnia kobieta, która miała 3,3 promila alkoholu i nie posiadała uprawnień. Siedziała na kolanach 35-latka, u którego alkomat wykazał 2,5 promila. Mężczyzna miał także cztery aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Kobiecie grozi do 3 lat więzienia, zakaz kierowania oraz wysoka grzywna.

Wzbudziła litość, poprosiła o herbatę i opowiedziała dramatyczną historię o przemocy domowej. Gdy gospodyni na chwilę wyszła z pokoju, zniknęła – razem z gotówką i telefonem komórkowym. Jak poinformowała łódzka policja, 42-letnia mieszkanka Sieradza została zatrzymana przez kryminalnych, a w jej mieszkaniu znaleziono część skradzionego mienia. Nie była sama – przebywał tam również poszukiwany partner, który trafił prosto do więzienia.

Podczas porannego patrolu na stacji kolejowej w Sieradzu funkcjonariusze Grupy Operacyjno-Interwencyjnej Straży Ochrony Kolei z Łodzi ujęli 31-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Zatrzymanemu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.