piątek, 5 grudnia 2025 09:39
Reklama

Nalot służb na fabrykę lewych papierosów. Pakowali je do opakowań na pizzę, wpadli na robocie

Funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej, Centralnego Biura Śledczego Policji oraz policjanci z ciechanowskich sekcji kryminalnej i dochodzeniowo-śledczej KWP w Radomiu zatrzymali cztery osoby na gorącym uczynku podczas nielegalnej produkcji papierosów. Zabezpieczono m.in. kompletną linię produkcyjną, tytoń oraz gotowe wyroby. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu.
Nalot służb na fabrykę lewych papierosów. Pakowali je do opakowań na pizzę, wpadli na robocie
Policja Mazowiecka

Funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie, Centralnego Biura Śledczego Policji oraz policjanci z ciechanowskich sekcji kryminalnej i dochodzeniowo-śledczej KWP zs. w Radomiu skontrolowali jedną z posesji na terenie województwa dolnośląskiego. W jej zabudowaniach ujawnili nielegalną fabrykę papierosów.

W pomieszczeniu gospodarczym znajdowała się kompletna linia technologiczna do wytwarzania papierosów, wraz z komponentami takimi jak tytoń, filtry, owijki i opakowania. Gotowe papierosy były już zapakowane w pudełka przypominające opakowania na pizzę i przygotowane do dalszego transportu. Łącznie zabezpieczono 357,5 kg tytoniu do palenia oraz 123,5 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy.

Podczas działań w hali produkcyjnej zatrzymano czterech mężczyzn - trzech obywateli Polski i jednego obywatela Ukrainy, którzy zostali ujęci w trakcie pracy przy linii produkcyjnej. W samochodzie zaparkowanym na posesji ujawniono ponad 2 tys. sztuk nielegalnych papierosów, a kolejne 2,2 tys. sztuk funkcjonariusze zabezpieczyli w miejscach zamieszkania zatrzymanych.

Produkcja obejmowała wyroby oznaczone znakiem towarowym jednej z popularnych marek papierosów. O fakcie bezprawnego wykorzystania chronionego znaku powiadomiono właściciela praw do marki. Gdyby papierosy trafiły do sprzedaży, szacowane straty Skarbu Państwa wyniosłyby blisko 686 tys. zł.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty karne skarbowe oraz dotyczące naruszenia przepisów prawa własności intelektualnej. Śledztwo prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy w Warszawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze