Zobaczył, że jedzie za nim radiowóz i próbował uciekać. Narobił sobie jeszcze więcej problemów

Do zdarzenia doszło około godziny 9:15. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli na jednej z ulic czerwonego forda prowadzonego przez dobrze im znanego mężczyznę. Wiedzieli, że wobec 24-latka obowiązuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, dlatego natychmiast zawrócili i ruszyli za nim.

Kierowca zorientował się, że jest śledzony przez radiowóz, i próbował uciec. Po drodze złamał przepisy, wyprzedzając inny samochód na przejściu dla pieszych. W końcu zatrzymał pojazd na skrzyżowaniu, wybiegł i podjął próbę ucieczki pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany.

Policjanci potwierdzili, że 24-latek nie miał prawa prowadzić auta — sądowy zakaz nadal obowiązywał. Samochód trafił na policyjny parking, a kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł oraz 15 punktami karnymi za wykroczenie na przejściu dla pieszych.

Sprawa trafi do milickiego sądu. Mężczyzna odpowie za złamanie sądowego zakazu — za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.