piątek, 5 grudnia 2025 05:54
Reklama
Pińczów: ratunek przyszedł na czas

Policjant odpoczywający nad jeziorem rzucił się na ratunek tonącej dziewczynce. Liczyła się każda sekunda

Szybka reakcja i odwaga nadkomisarza Marcina Ciszka, zastępcy komendanta powiatowego policji w Kazimierzy Wielkiej, zapobiegły tragedii nad zalewem w Pińczowie. Funkcjonariusz, będąc na urlopie, wskoczył do wody i wyciągnął na brzeg tonącą dziewczynkę, która kąpała się poza wyznaczoną strefą.
Policjant odpoczywający nad jeziorem rzucił się na ratunek tonącej dziewczynce. Liczyła się każda sekunda

Autor: Świętokrzyska policja

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 13:00. Policjant, przebywając prywatnie nad zalewem, usłyszał wołanie o pomoc i plusk dobiegający z kilkunastu metrów od brzegu. Natychmiast zareagował – w ubraniu wbiegł do wody i popłynął w stronę dziecka. Dzięki doskonałym umiejętnościom pływackim dopłynął do dziewczynki, chwycił ją i zaczął holować ku brzegowi.

Chwilę później do akcji dołączyli ratownicy wodni, którzy pomogli bezpiecznie wyciągnąć dziecko na brzeg. Cała sytuacja wymagała od policjanta dużego wysiłku fizycznego. Po wszystkim podszedł do niego ojciec dziewczynki, dziękując i ściskając jego dłoń.

Świadkami akcji było wielu plażowiczów, którym wydarzenie to przypomniało, jak niebezpieczna potrafi być woda. Policja apeluje, by zawsze zachować czujność nad zbiornikami wodnymi i przestrzegać zasad bezpieczeństwa – chwila nieuwagi może skończyć się tragedią.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zwyczajny człowiek 15.08.2025 16:34
JesteśMY z Pana dumni.