piątek, 5 grudnia 2025 08:46
Reklama

Pojechał wędkować na długi weeekend. BMW stoczyło się do jeziora, właściciel o niczym nie wiedział

Niecodzienny widok nad Jeziorem Lednickim. Samochód marki BMW przez kilka dni spoczywał na dnie akwenu. Jak się okazało, jego właściciel zapomniał o podstawowej zasadzie bezpieczeństwa jaką jest zaciągnięcie hamulca postojowego.
Pojechał wędkować na długi weeekend. BMW stoczyło się do jeziora, właściciel o niczym nie wiedział
Policja w Gnieźnie

Do zdarzenia doszło w miniony weekend. Policjanci z Kłecka oraz strażacy otrzymali zgłoszenie o aucie znajdującym się w jeziorze. Co ciekawe, pojazd został zauważony przypadkiem przez operatora drona. BMW było w wodzie prawdopodobnie od czterech dni.

Na miejsce zadysponowano specjalistyczny sprzęt. Strażacy z Poznania wydobyli auto na brzeg i przekazali właścicielowi. Mężczyzna wyjaśnił mundurowym, że przyjechał nad jezioro na ryby. Zaparkował samochód na pochyłym terenie, ale zapomniał zaciągnąć hamulec ręczny.

Policjanci z Komisariatu w Kłecku prowadzą czynności w tej sprawie. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ale jak podkreślają funkcjonariusze sytuacja mogła skończyć się tragicznie, gdyby na drodze staczającego się auta znalazł się człowiek.

Służby apelują, by zawsze odpowiednio zabezpieczać pojazdy, szczególnie na pochyłym terenie. Przed opuszczeniem samochodu należy upewnić się, że zaciągnięty jest hamulec ręczny oraz wrzucony pierwszy lub wsteczny bieg.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze