Do ataku doszło około godziny 19.00. Jak ustalili policjanci, przyczyną agresji była uwaga zwrócona 21-latkowi dotycząca używanego przez niego wulgaryzmu w miejscu publicznym. Młody mężczyzna opuścił lokal, lecz po chwili wrócił w towarzystwie swojego 50-letniego ojca. Obaj mieli przy sobie niebezpieczne przedmioty – kij bejsbolowy i pałkę teleskopową. Według świadków, napastnicy bez słowa rzucili się na 41-latka, bijąc go po całym ciele.
Zajście miało miejsce w pobliżu placu zabaw i terenu rekreacyjnego, gdzie w tym czasie przebywały rodziny z dziećmi. Na miejsce szybko przybyły zaalarmowane służby, jednak sprawcy zdążyli uciec. Mundurowi ustalili ich tożsamość i ruszyli w pościg. Ostatecznie obaj zostali zatrzymani w miejscu zamieszkania, choć początkowo odmawiali wpuszczenia policjantów do środka. W czasie interwencji znieważali funkcjonariuszy i grozili im pozbawieniem życia.
Mężczyźni noc spędzili w policyjnym areszcie. W poniedziałek usłyszeli prokuratorskie zarzuty, w tym usiłowania zabójstwa. We wtorek sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo podejrzanym grozi kara nawet dożywotniego więzienia.









Napisz komentarz
Komentarze