Do zdarzenia doszło w minionych dniach, kiedy 83-latek uwierzył w historię przedstawioną przez przestępcę. Fałszywy „funkcjonariusz” przekonywał, że pieniądze mają posłużyć jako pułapka na nieuczciwe pracownice banku. Niczego niepodejrzewający senior oddał oszczędności życia, sądząc, że pomaga policji.
Po otrzymaniu zgłoszenia tczewscy kryminalni natychmiast rozpoczęli intensywne działania operacyjne. Ustalili, że za oszustwem stoi 18-letni obywatel Ukrainy przebywający w Gdańsku. Mężczyzna został zatrzymany we wtorek i przewieziony do tczewskiej jednostki policji. Następnego dnia w prokuraturze usłyszał zarzut oszustwa. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat więzienia.
Policja przypomina, że prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy ani udział w „tajnych akcjach”. W przypadku podejrzanych telefonów należy natychmiast przerwać rozmowę, skontaktować się z bliskimi lub zadzwonić pod numer alarmowy 112.







Napisz komentarz
Komentarze