piątek, 5 grudnia 2025 08:46
Reklama

Brawurowa jazda 21-latka zakończona dachowaniem. Kierowca i pasażer zabrani do szpitala

Poniedziałkowy wypadek w Łękawicy jest kolejnym przykładem na to, jak niebezpieczna może być nadmierna prędkość i brawura na drodze. Chwila nieuwagi wystarczyła, by 21-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem, a cała podróż zakończyła się w szpitalu. Na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, choć obrażenia będą się goić przez długi czas.
Brawurowa jazda 21-latka zakończona dachowaniem. Kierowca i pasażer zabrani do szpitala
KMP w Tarnowie

Do zdarzenia doszło, gdy kierujący samochodem osobowym próbował ominąć zwierzę, które niespodziewanie wbiegło na jezdnię. Jak ustalili policjanci, w rzeczywistości młody mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na łuku jezdni stracił kontrolę nad autem, które wypadło z trasy, wpadło do przydrożnego rowu melioracyjnego, a następnie dachowało.

W pojeździe podróżowało dwóch młodych mężczyzn - 21-letni kierowca i jego 22-letni kolega. Obaj trafili do szpitala. Stan pasażera lekarze określają jako poważny, natomiast kierowca doznał lżejszych obrażeń, jednak obaj pozostają pod opieką medyków. Na miejscu interweniowali policjanci, strażacy oraz zespół ratownictwa medycznego. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli pojazd.

Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. - Kierując pojazdem odpowiadamy nie tylko za własne bezpieczeństwo, ale również za życie i zdrowie pasażerów oraz innych uczestników ruchu. Nadmierna prędkość i brawura mogą mieć tragiczne skutki - przypominają mundurowi.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze