piątek, 5 grudnia 2025 11:51
Reklama
Płock: tragedia na drodze

Pijany kierowca śmiertelnie potrącił przyczepą kampingową rowerzystę i uciekł

Tragiczny finał miał piątkowy wieczór w Cegielni pod Płockiem. 58-letni rowerzysta zginął po tym, jak został potrącony przez samochód z przyczepą kempingową. Sprawca nie udzielił mu pomocy i próbował uciec. Jak informuje płocka policja, kierowcę udało się zatrzymać dzięki natychmiastowej reakcji świadków.
Pijany kierowca śmiertelnie potrącił przyczepą kampingową rowerzystę i uciekł

Autor: Komenda Miejska Policji w Płocku

Do wypadku doszło 5 września. Według ustaleń funkcjonariuszy, 48-letni mężczyzna kierujący volkswagenem uderzył w jadącego w tym samym kierunku rowerzystę. Poszkodowany trafił do szpitala, jednak jego życia nie udało się uratować.

Sprawca odjechał z miejsca tragedii, lecz szybko został ujęty. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Policjanci zabezpieczyli ślady, a pod nadzorem prokuratora wykonano niezbędne czynności procesowe.

48-latek usłyszał zarzuty, a sąd – na wniosek prokuratora – zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy.

Policja przypomina, że każdy kierowca ma obowiązek zachowania szczególnej ostrożności i apeluje o rozsądek za kierownicą.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze