Do zdarzenia doszło w środę, 17 września, w godzinach popołudniowych. Ratownicy zostali wezwani do nietrzeźwego mężczyzny, który przebywał w jednym z obiektów wypoczynkowych. Badanie wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Z uwagi na jego agresywne zachowanie, załoga karetki poprosiła o wsparcie policję. Jak podaje dolnośląska policja, wobec eskalacji agresji funkcjonariusze musieli zastosować środki przymusu bezpośredniego i zatrzymać 54-latka.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lwówku Śląskim, gdzie usłyszał zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej ratowników, a także kierowania wobec nich gróźb karalnych. Został objęty dozorem policyjnym, zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych oraz zakazem opuszczania kraju.
Za swoje zachowanie odpowie przed sądem – grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policja przypomina, że ratownicy medyczni podczas udzielania pomocy korzystają z ochrony prawnej takiej samej jak funkcjonariusze publiczni.







Napisz komentarz
Komentarze