piątek, 5 grudnia 2025 07:14
Reklama

Kierowca forda z "kogutem" podszył się za policjanta. Chciał zdyscyplinować innego kierowcę

Piaseczyńscy kryminalni wraz z dzielnicowym z Posterunku Policji w Zalesiu Górnym zatrzymali 59-letniego mężczyznę, który podszywał się pod funkcjonariusza policji. Jadąc osobowym fordem między Bogatkami a Łosiem, zatrzymał innego kierowcę, używając sygnalizatora świetlnego zamontowanego na dachu swojego auta. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Kierowca forda z "kogutem" podszył się za policjanta. Chciał zdyscyplinować innego kierowcę
KPP w Piasecznie

Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 79. 59-letni mieszkaniec powiatu piaseczyńskiego, kierując samochodem marki Ford Mondeo, użył niebieskiego światła błyskowego, by zatrzymać innego uczestnika ruchu. Jak się okazało, chciał w ten sposób stworzyć wrażenie, że jest policjantem wykonującym czynności służbowe. Po zatrzymaniu mężczyzna poinformował kierowcę, że powodem kontroli było rzekome przekroczenie prędkości. Dopiero po zakończeniu całej sytuacji pokrzywdzony nabrał wątpliwości, czy miał do czynienia z prawdziwym funkcjonariuszem.

O sprawie poinformował anonimowo w mediach społecznościowych. Wpis zwrócił uwagę piaseczyńskich policjantów, którzy monitorują lokalne grupy internetowe w poszukiwaniu informacji mogących mieć znaczenie dla bezpieczeństwa mieszkańców. Po jego analizie funkcjonariusze dotarli do autora publikacji, który zgłosił się do Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie i złożył oficjalne zawiadomienie.

Dzięki szybkim działaniom śledczych już następnego dnia udało się namierzyć i zatrzymać sprawcę. W jego miejscu zamieszkania policjanci zabezpieczyli niebieskie światło błyskowe oraz tarczę do zatrzymywania pojazdów. 59-latek przyznał się do winy, tłumacząc, że chciał jedynie „zwrócić uwagę” kierowcy, który jak twierdził jechał zbyt szybko.

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie, gdzie usłyszał zarzut z art. 227 Kodeksu karnego, dotyczący podawania się za funkcjonariusza publicznego. Za to przestępstwo grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gal Anonim 20.10.2025 10:32
"Anonimowy uczestnik" -> "Po jego analizie funkcjonariusze dotarli do autora publikacji,"