Na miejscu szybko pojawili się policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz prokurator nadzorujący czynności. Już pierwsze ustalenia, w tym zabezpieczone ślady i relacje sąsiadów, wskazywały, że nie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Wszystko przemawiało za tym, że kobieta padła ofiarą brutalnego ataku. Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych.
W toku intensywnych działań śledczych uwaga funkcjonariuszy skupiła się na partnerze zmarłej, 46-letnim Damianie L., który po śmierci kobiety zaczął się ukrywać. Policjanci ustalili jego miejsce pobytu i zatrzymali go następnego dnia, osadzając w policyjnym areszcie.
Z materiału zebranego przez prokuraturę wynika, że Barbara M. zginęła wskutek co najmniej jednego silnego uderzenia tępym narzędziem w twarz. Cios spowodował obrzęk mózgu, który doprowadził do jej śmierci. Mimo przedstawionych dowodów Damian L. nie przyznał się do winy.
Prokuratura podkreśla, że mężczyzna był wcześniej karany, dlatego w zarzucie przyjęto, że działał w warunkach recydywy. 14 listopada Sąd Rejonowy w Nysie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące. Za zabójstwo swojej partnerki Damianowi L. grozi kara od 10 do 30 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego więzienia. Śledczy kontynuują czynności, aby szczegółowo odtworzyć przebieg tragicznych wydarzeń.





![Groźny pożar na terenie prywatnej firmy. Spłonęło sześć zestawów ciężarowych [FOTO] Groźny pożar na terenie prywatnej firmy. Spłonęło sześć zestawów ciężarowych [FOTO]](https://static2.kryminalki.pl/data/articles/sm-4x3-grozny-pozar-na-terenie-prywatnej-firmy-splonelo-szesc-zestawow-ciezarowych-foto-1765709124.jpg)

Napisz komentarz
Komentarze