piątek, 5 grudnia 2025 06:45
Reklama

Zaatakował kobietę na przystanku i chciał ją zgwałcić. 37-letni kryminalista zatrzymany

Decyzją sądu 37-letni mężczyzna trafił na trzy miesiące do tymczasowego aresztu. To efekt intensywnych działań policjantów z komisariatu na Białołęce, którzy zatrzymali go po tym, jak miał przemocą usiłować wykorzystać seksualnie mieszkankę dzielnicy. Za usiłowanie zgwałcenia grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Północ.
Zaatakował kobietę na przystanku i chciał ją zgwałcić. 37-letni kryminalista zatrzymany
Komenda Stołeczna Policji

Do zdarzenia doszło 7 listopada około godziny 19:30 na przystanku autobusowym przy ul. Płochocińskiej. Oczekująca na autobus kobieta została nagle zaatakowana od tyłu przez nieznanego jej mężczyznę. Napastnik wciągnął ją za wiatę przystankową. Pokrzywdzona zdołała go jednak odstraszyć krzykiem. Zanim sprawca uciekł, kobieta zdążyła nagrać go telefonem komórkowym, co okazało się cenną wskazówką dla mundurowych.

Na miejscu pojawili się policjanci patrolu, załoga pogotowia ratunkowego, funkcjonariusze grupy dochodzeniowo-śledczej, technik kryminalistyki oraz przewodnik z psem tropiącym. Kobieta, jak przekazała policja, nie odniosła poważnych obrażeń i nie wymagała hospitalizacji. Po zgłoszeniu funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Kilka minut po godzinie 21:00 patrol policji zatrzymał podejrzanego 37-latka w rejonie ulic Modlińskiej i Światowida. Badanie wykazało, że znajdował się pod wpływem alkoholu.

Policjanci przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonej i rozpoczęli analizę kryminalnej przeszłości zatrzymanego. Jak ustalono, mężczyzna był już sześciokrotnie zatrzymywany w związku z licznymi przestępstwami, wielokrotnie poszukiwany nakazami doprowadzenia i listem gończym, a także nie posiadał stałego miejsca pobytu. W przeszłości odbywał wieloletnie kary pozbawienia wolności.

Zgromadzony materiał dowodowy trafił do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Północ, gdzie mężczyzna został przesłuchany. Prokurator złożył następnie wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd przychylił się do tego wniosku i zdecydował, że 37-latek spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. Za usiłowanie zgwałcenia grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Marco 20.11.2025 12:04
Komentarz usunięty