niedziela, 14 grudnia 2025 14:38

Kierowca BMW z trzema zakazami szalał na mieście. Jego rajd przerwali tajniacy

Agresywna jazda czarnym BMW w centrum Warszawy zakończyła się zatrzymaniem kierowcy, który miał trzy aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna ruszył spod świateł z piskiem opon i wykonywał niebezpieczne manewry, nie zdając sobie sprawy, że tuż obok jadą nieumundurowani funkcjonariusze Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego.
Kierowca BMW z trzema zakazami szalał na mieście. Jego rajd przerwali tajniacy
Komenda Stołeczna Policji

Do zdarzenia doszło na terenie Śródmieścia. Policjanci „po cywilnemu”, poruszający się w miejskim ruchu, zauważyli kierowcę BMW, który gwałtownie ruszył spod sygnalizacji świetlnej, a następnie zaczął agresywnie wyprzedzać kolejne pojazdy w obszarze zabudowanym. Aby przerwać niebezpieczną jazdę, wywiadowcy natychmiast zatrzymali samochód do kontroli.

Podczas interwencji okazało się, że za kierownicą siedzi mężczyzna objęty trzema obowiązującymi zakazami prowadzenia pojazdów. Kierowca przyznał, że wiedział o zakazach, jednak nie spodziewał się, iż w pobliżu znajdują się policjanci po cywilnemu.

Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli przy nim 3 tys. złotych na poczet przyszłej kary. Usłyszał zarzut z art. 244 Kodeksu karnego, który przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ.

Policja podkreśla, że eliminowanie z ruchu kierowców łamiących sądowe zakazy jest jednym z priorytetów działań śródmiejskich funkcjonariuszy. Każde takie zatrzymanie realnie przekłada się na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Andrzej 28.11.2025 08:18
"gwałtownie ruszył spod sygnalizacji świetlnej, a następnie zaczął agresywnie wyprzedzać kolejne pojazdy" Znaczy że nie jechał jak zaspany trup, przez którego całe miasto jest zakorkowane? Przekroczył chociaż prędkość? czy zatrzymaliście go bo jechał zbyt dobrze?