Pijany kierowca opla próbował potrącić policjanta, a potem zderzył się z audi. Miał na pokładzie kilogram zioła

Do zdarzenia doszło 30 listopada po godzinie 16 w miejscowości Strzelce. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Kutnie, dyżurny otrzymał zgłoszenie o podejrzeniu nietrzeźwego kierowcy opla. Gdy patrol dotarł na miejsce, policjanci zauważyli wskazany pojazd wyjeżdżający spod sklepu. Mundurowi zajechali mu drogę, jednak w chwili, gdy jeden z funkcjonariuszy wysiadł z radiowozu, kierowca gwałtownie ruszył w jego kierunku. Policjant zdążył odskoczyć, unikając potrącenia. Mężczyzna mimo wyraźnych poleceń zaczął uciekać.

Rozpoczął się pościg. Kierowca opla przyspieszał, zajeżdżał drogę radiowozowi i przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Chwilę później, próbując wyprzedzić ciężarówkę, zjechał na lewy pas i zderzył się z prawidłowo jadącym audi. Policjanci natychmiast dobiegli do rozbitego opla i obezwładnili agresywnego mężczyznę. Mundurowi od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu, a podczas przeszukania pojazdu znaleźli narkotyki — wstępne badania potwierdziły, że było to niemal kilogram marihuany.

WIDEO:

Na szczęście nikt z uczestników zdarzenia nie odniósł poważnych obrażeń. 42-latek został przewieziony najpierw do szpitala, a po badaniach i wytrzeźwieniu trafił do komendy. Badanie alkomatem wykazało niespełna 2 promile alkoholu. Mężczyzna usłyszał zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza, niezatrzymania się do kontroli, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz naruszenia nietykalności policjantów.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Kutnie sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny tymczasowy areszt.