Według relacji funkcjonariuszy, w poniedziałkowe popołudnie dwóch mężczyzn podeszło do zaparkowanego samochodu kurierskiego. Początkowo zaglądali do wnętrza pojazdu, a gdy zauważyli, że jest on otwarty, młodszy z nich wszedł do środka i zaczął wyrzucać paczki na zewnątrz. Jak ustalono, zabrał również znajdujący się w kabinie telefon komórkowy oraz gaśnicę.
W chwili, gdy do pojazdu wrócił kurier, obaj mężczyźni rzucili się do ucieczki. Podczas pościgu 19-latek miał użyć skradzionej gaśnicy, rozpylając jej zawartość w kierunku dostawcy, co uniemożliwiło mu dalszy pościg. Po dojściu do siebie poszkodowany zadzwonił na numer alarmowy. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy z Komisariatu Policji VI w Krakowie. Kurier poinformował, że oprócz telefonu i gaśnicy zniknęła również jedna z paczek przeznaczonych dla klienta.
Tego samego dnia kryminalni ustalili miejsce pobytu młodszego z podejrzanych. 19-latek został zatrzymany w mieszkaniu na terenie Prokocimia. Po wstępnych czynnościach i analizie materiału dowodowego policjanci zatrzymali również jego 52-letniego ojca, który brał udział w zdarzeniu. Policji udało się odzyskać skradziony telefon oraz gaśnicę. Nie odnaleziono natomiast zaginionej paczki, a 19-latek nie potrafił wyjaśnić, co się z nią stało.
Obaj zatrzymani usłyszeli zarzut kradzieży rozbójniczej, a młodszy z nich dodatkowo odpowie za kradzież. Decyzją prokuratury wobec mężczyzn zastosowano policyjny dozór. Sprawa jest rozwojowa i prowadzona pod nadzorem prokuratury.







Napisz komentarz
Komentarze