czwartek, 25 grudnia 2025 23:53
Opole: akcja ratunkowa

Mężczyzna zamknięty w mieszkaniu wołał o pomoc. Policjant przeskoczył pomiędzy balkonami

Dramatyczne zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki jednego z opolskich bloków postawiło na nogi służby ratunkowe. Z mieszkania sąsiada miały dobiegać niepokojące, agonalne jęki. Liczyła się każda minuta.
Mężczyzna zamknięty w mieszkaniu wołał o pomoc. Policjant przeskoczył pomiędzy balkonami

Autor: Opolska policja

Jak informuje opolska policja, dyżurny Komisariatu Policji II w Opolu otrzymał zgłoszenie od kobiety, która prosiła o pilną pomoc dla swojego sąsiada. Z relacji zgłaszającej wynikało, że z zamkniętego mieszkania słychać niepokojące odgłosy, a mężczyzna, o którego chodziło, miał w przeszłości przejść dwa wypadki.

Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu, pełniących w tym czasie służbę patrolową. Po wbiegnięciu na trzecie piętro funkcjonariusze potwierdzili, że drzwi do mieszkania są zamknięte, a zza nich faktycznie dochodzą niezrozumiałe jęki.

Policjanci zdecydowali się na nietypowy, ale konieczny sposób wejścia do lokalu – przez balkon sąsiedniego mieszkania. Na miejsce wezwano również strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, którzy wybili szybę w drzwiach balkonowych i umożliwili wejście do środka.

- Po wejściu do mieszkania policjanci zastali leżącego na podłodze 65-letniego mężczyznę, który doznał urazu przy upadku i nie był w stanie samodzielnie się podnieść ani wezwać pomocy - relacjonują opolscy policjanci.

Na miejsce skierowano zespół ratownictwa medycznego. Jak informuje policja, decyzją medyków mężczyzna został przetransportowany do szpitala i objęty dalszą opieką.

Dzięki szybkiej reakcji czujnej sąsiadki oraz sprawnym działaniom policjantów i strażaków pomoc dotarła na czas.

Wideo:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze