O bardzo dużym szczęściu może mówić 14-letni mieszkaniec Libiąża, który wczoraj wykonując czynności mające na celu wyczyszczenie z korozji znalezionych w lesie granatów karabinowych spowodował wybuch jednego z nich. Eksplozja była na tyle duża, że skorodowane odłamki granatu okaleczyły ciało chłopca i powbijały się w ściany.
Dzisiaj. od rana, na miejscu zdarzenia działają policjanci wspólnie z 16 Batalionem Powietrzno – Desantowym z Krakowa, których zadaniem jest sprawdzenie terenu pod kątem ujawnienia ewentualnych kolejnych niewybuchów.
Chociaż od zakończenia działań wojennych II wojny światowej minęło 75 lat , to nadal możemy spotkać się z jej pozostałościami. Należy pamiętać, że niewypały i niewybuchy posiadają różnoraką formę i kształt, stąd też w przypadku jakiegokolwiek podejrzenia, że odnaleziony przedmiot może być niewypałem lub niewybuchem należy powiadomić Policję, a nie samemu podejmować próbę weryfikacji swego podejrzenia, gdyż z reguły w takim przypadku finał może być tragiczny.









Napisz komentarz
Komentarze