kokaina

Funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się przemytem znacznych ilości narkotyków. Zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy, która mogła osiągnąć czarnorynkową wartość nawet 60 mln zł. W sprawie zatrzymano 7 osób.

33-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego nie dość, że przekroczył dopuszczalną prędkość o 60 km/h w obszarze zabudowanym, to jeszcze kierował pod działaniem kokainy nie posiadając uprawnień do kierowania. Tego skrajnie nieodpowiedzialnego kierowcę poruszającego się Fordem Mustangiem zatrzymali policjanci z człuchowskiej drogówki. Teraz musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami za swoje czyny.

Zaczepiał klientów, nie miał czym zapłacić za zatankowane paliwo, a potem rozładowując nagromadzone emocje postanowił obdzielić kopnięciami elementy stacji paliw. Oberwało się też policjantom, którzy w ostatecznym rozrachunku zatrzymali nienaturalnie pobudzonego wrocławianina i ustalili, co prawdopodobnie było przyczyną opisywanego zachowania 31-latka.

Funkcjonariusze z toruńskiej komendy udowodnili trojgu mieszkańcom Torunia udział w procederze sutenerstwa. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dwóch z nich na 3 miesiące.

Funkcjonariusze Straży Granicznej zlokalizowali i przechwycili transport 44 litrów płynnej kokainy o czarnorynkowej wartości około 7,5 miliona złotych. Narkotyki były ukryte w kartonach z markowym winem. Przemytnicy zostali namierzeni i zatrzymani na terenie województwa lubelskiego.

Skuteczne działania policjantów z Rawy Mazowieckiej (łódzkie) poskutkowało przejęciem narkotyków o szacunkowej wartości 18 milionów złotych. 61 kilogramów marihuany oraz ponad 30 kg kokainy było ukryte w palecie ze słodyczami, która trafiła do magazynu. Towar trafił do Polski ciężarówką z Hiszpanii.

Policjanci z Warszawy zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który handlował narkotykami. Młody diler wpadł na własne życzenie, bo nie zauważył funkcjonariuszy i na ich oczach sprzedawał mefedron klientowi.

Funkcjonariusze CBŚP wspólnie z KAS zatrzymali na autostradzie A18 niedaleko granicy z Niemcami transport ponad 4 kg kokainy. Narkotyki były ukryte w pojeździe w przestrzeni pod podszybiem. Śledztwo nadzorowane przez Dolnośląski pion PZ Prokuratury Krajowej dotyczy działalności zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się m.in. wewnątrzwspólnotowym nabywaniem i dostawami na terytorium RP znacznej ilości narkotyków.

Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, CBŚP i KAS przy wsparciu kontrterrorystów z CPKP „BOA” i SPKP zatrzymali 19 osób i przejęli równowartość ponad 850 tys. zł w gotówce, luksusowe zegarki oraz blisko 14 kg narkotyków w postaci amfetaminy, marihuany i mefedronu. Grupa przemyciła - poprzez Niderlandy - z Kolumbii do Polski, 360 kg czystej kokainy o wartości 72 mln zł. Ponadto jeden z zatrzymanych jest podejrzany o zabójstwo sprzed 22 lat. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Krajowa.

Przejęte ponad 52 kg kokainy, 16 kg metamfetaminy oraz sprzęt do ich porcjowania i pakowania to efekt wspólnej pracy policjantów z KWP w Rzeszowie i CBŚP, nadzorowanych przez podkarpacki wydział Prokuratury Krajowej. Dzięki pracy śledczych do obrotu nie trafiły narkotyki o czarnorynkowej wartości ponad 28 mln zł.