kradzież

Zarzut kradzieży usłyszało trzech obywateli Rumunii w wieku 18, 30 i 37, lat. Mężczyźni okradli 76-letniego mieszkańca Piask. Wykonali u niego usługę wymiany orynnowania budynku, a następnie przy rozliczeniu, wzięli więcej niż usługa wynosiła i odjechali. Ich łupem padło ponad 9 tysięcy złotych. Zatrzymani podczas przesłuchania przyznali się do winy i przeprosili. Zabezpieczono od nich pieniądze w kwocie ponad 15 tysięcy złotych.

Dzięki reakcji świadka, policjanci zatrzymali dwie kobiety, które tylnym wyjściem ze sklepu wynosiły towar. Pracownice sklepu usłyszały już zarzuty. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

26 czerwca bieżącego roku funkcjonariusze drugiego komisariatu, po krótkim pościgu zatrzymali 14-letnią mieszkankę powiatu strzelińskiego i 17-letniego wałbrzyszanina podejrzanych o kradzież sklepową. Młodzi ludzie ukradli artykuły spożywcze i alkoholowe na kwotę ponad 600 złotych. Po ich zatrzymaniu okazało się, że wobec chłopaka sędzia wydziału rodzinnego i nieletnich wydał nakaz doprowadzenia do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, natomiast dziewczyna kilka dni temu uciekła z domu rodzinnego i była poszukiwana przez strzelińską komendę.

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież. Pokrzywdzona poznała 53-latka na jednym z portali randkowych. Po 3 dniach znajomości mężczyzna zamieszkał u pokrzywdzonej. Dwa tygodnie później kobieta straciła gotówkę w polskiej i obcej walucie. Za kradzież kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł rower o wartości 800 złotych. Twierdził, że poznał dwie miłe panie, które były na przejażdżce i postanowił dołączyć się do nich, a że nie posiadał swojego jednośladu to zabrał stojący przy kamienicy. Rower wrócił już do właścicielki, a mężczyzna za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.

Operacyjni z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu jednego dnia jednocześnie w różnych miejscach zatrzymali trzech podejrzanych. Mężczyźni kradli alkohole z marketu. Jeden z nich jako pracownik ochrony wystawiał towar na sklepową rampę, dwaj pozostali go stamtąd odbierali. I tak pięć razu w ciągu jednego miesiąca. Łączna wartość start to ponad 20 tysięcy złotych. 53-latek, 44-latek i 30-latek usłyszeli już zarzuty.

Operacyjni z 3. Komisariatu udowodnili 27-latkowi kradzieże biżuterii w lombardzie, w którym pracował. Straty to blisko 15 tysięcy złotych. Niektóre kosztowności próbował następnie odsprzedać... w kolejnym lombardzie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 8 lat więzienia.