Nysa

Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór (14 czerwca) w jednym z mieszkań na terenie Nysy. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Nysie, podczas alkoholowej libacji doszło do sprzeczki między trzema współlokatorami – obywatelami Mołdawii.

35-latek próbował uciec przed kontrolą drogową w Nysie, jednak po krótkim pościgu został zatrzymany przez policjantki z tamtejszego Wydziału Ruchu Drogowego. Jak się okazało, był nietrzeźwy i nie miał uprawnień do kierowania. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Kierowca BMW został przyłapany na jeździe z prędkością 103 km/h w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Na widok patrolu drogówki gwałtownie przyspieszył, jednak szybko został zatrzymany przez policjantów. 19-latek został ukarany wysokim mandatem, na jego konto trafiło 13 punktów karnych, a prawo jazdy zostało mu zatrzymane na trzy miesiące.

Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Nysie interweniowali w sprawie nietrzeźwej kobiety opiekującej się swoim 7-miesięcznym dzieckiem. Gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania, zastali śpiącą kobietę z niemowlęciem na rękach. Po przebudzeniu 36-latka miała trudności z utrzymaniem równowagi, a badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w jej organizmie. W sprawie toczy się postępowanie wyjaśniające – kobiecie może grozić zarzut z art. 160 Kodeksu karnego, czyli narażenia dziecka na niebezpieczeństwo.

25-letni mężczyzna pod pretekstem rozmowy zwabił do samochodu swoją byłą dziewczynę, a następnie odjechał z piskiem opon. Przerażona nastolatka zdołała powiadomić jeszcze swoich bliskich o niebezpiecznej sytuacji zanim mężczyzna zabrał jej telefon i usunął z niego kartę SIM. Interweniujące policjantki uwolniły nastolatkę, a następnie zatrzymały 25-latka, który w chwili zdarzenia był pijany.

24-latek przyszedł z torbą do nyskiej komendy Policji. Oświadczył policjantom, że jest osobą poszukiwaną i jest gotowy na swój pobyt w więzieniu. Jakież było jego zdziwienie, kiedy okazało się, że ma do odbycia nie rok, tak jak przypuszczał, lecz ponad trzy lata pozbawienia wolności. Mieszkaniec powiatu nyskiego został zatrzymany i doprowadzony do zakładu karnego.

Gdy kobieta napełniała worki z piaskiem, walcząc z napierającą wodą w Nysie, szabrownik zabrał z jej plecaka telefon oraz portfel. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu ustalili i zatrzymali już 36-latka. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.

20-latek podróżował samochodem z młodym kotem. Zwierzę podczas podróży było puszczone luzem. Nagle czworonóg wskoczył na kolana kierowcy, czym spowodował dekoncentrację 20-latka. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu, a następnie uderzył w latarnię. Na szczęście zarówno kierowcy, jak i czworonożnemu pasażerowi nic się nie stało. Nyscy policjanci apelują o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas przewożenia zwierząt.

Zatrzymanych 5 mężczyzn, w tym jeden na gorącym uczynku, zabezpieczona broń z ostrą amunicją oraz ponad 100 000 złotych w gotówce. To efekt pracy kryminalnych i poszukiwaczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. W realizacji śledczych zaangażowani byli również policjanci z Nysy oraz Brzegu. Dzięki wielomiesięcznej, wytężonej pracy kryminalnych zatrzymano lidera oraz członków grupy przestępczej, mającej handlować narkotykami. Jak wynika z ustaleń policjantów, na przestępczym procederze zyski grupy mogły sięgać nawet 1 500 000 złotych.

Dla mieszkańca powiatu nyskiego to nie były udane wakacje. 50-latek został zatrzymany przez opolskich "łowców głów" w jednej z nadbałtyckich miejscowości. Mężczyzna był poszukiwany 3 listami gończymi, w tym jednym wystawionym przez Prokuraturę Krajową. Jak ustalili śledczy, miał być członkiem międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się przemytem i wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Najbliższe lata spędzi w więzieniu.