Sopot

Około godziny 20:30 na ulicy Malczewskiego w Sopocie doszło do tragicznego wypadku drogowego. Kierowca lexusa, z nieustalonych jeszcze przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi, wypadł z jezdni, dachował i uderzył w drzewo.

Policjanci ponownie apelują o ostrożność wobec osób oferujących szybki i wysoki zysk z rzekomych inwestycji. Tym razem ofiarą oszustów padł 71-letni mieszkaniec Sopotu, który stracił ponad 277 tysięcy złotych. Sprawą zajęli się funkcjonariusze, którzy przyjęli zgłoszenie i prowadzą postępowanie w tej sprawie.

Nie zatrzymał się do kontroli, pędził Aleją Niepodległości w Sopocie, wjeżdżał pod prąd, a ucieczkę zakończył na słupie sygnalizacji świetlnej. 19-letni kierowca Volkswagena Golfa próbował uciec sopockim policjantom, ale długo nie nacieszył się wolnością. Jak informuje policja w Sopocie, po krótkim pościgu został zatrzymany pod jednym z balkonów pobliskiego osiedla.

W nocy na ulicy Bohaterów Monte Cassino w Sopocie policjanci zatrzymali nietypowego „kierowcę”. 57-letni dostawca jedzenia poruszał się rowerem przerobionym na motorower z silnikiem o pojemności 50 cm³. Jak informuje sopocka policja, pojazd nie był dopuszczony do ruchu, a zamiast tylnego oświetlenia... zamontowano elektroniczny znicz.

Sopoccy policjanci zatrzymali nietypowego "motorowerzystę" – dostawca jedzenia jechał rowerem z silnikiem, a zamiast światła miał… elektroniczny znicz.

Jak poinformowała policja w Sopocie, funkcjonariusze drogówki zatrzymali 19-letniego mieszkańca Gdańska, który poruszał się po chodniku i ścieżce rowerowej pojazdem własnej konstrukcji. Mężczyzna zbudował go z wózka sklepowego oraz silnika o pojemności 50 cm³.

W niedzielne południe na Alei Niepodległości w Sopocie doszło do groźnego wypadku.

Sopoccy kryminalni zatrzymali 34-letnią pracownicę restauracji, która bez wiedzy pracodawcy pobierała od klientów zaliczki na organizację wesel. Kobieta usłyszała zarzuty oszustwa – grozi jej do 8 lat więzienia.

W piątek na peronie sopockiego dworca kolejowego policjanci interweniowali wobec 33-letniego mężczyzny, który pił alkohol w miejscu publicznym i agresywnie zaczepiał podróżnych.

Dramatyczne sceny rozegrały się 28 maja wieczorem na przejściu dla pieszych w Sopocie. Na ul. Powstańców Warszawy rozpędzony samochód zbliżał się do pasów, gdy ojciec z 9-letnią córką znajdowali się już na przejściu. Mężczyzna w ostatniej chwili wypchnął dziecko z toru jazdy – sam został potrącony.