Nad sprawą kradzieży z włamaniem do punktów gastronomicznych oraz zniszczenia państwowych flag pracowali gdańscy policjanci. Zdarzenie miało miejsce w nocy z 1 na 2 kwietnia, a zgłoszenie w tej sprawie funkcjonariusze odebrali 3 kwietnia. Do przestępstwa doszło na drodze prowadzącej do pomnika Obrońców Westerplatte.
Włamywacz zabrał materiały biurowe, 50 złotych oraz uszkodził drzwi, powodując straty przekraczające 4 tysiące złotych. Jak ustalono na miejscu, na terenie Muzeum II Wojny Światowej nieznany sprawca zniszczył elementy 11 masztów, zerwał tyle samo flag, z których dwie zostały spalone, a trzy nadpalone. Wstępnie straty oszacowano na 7500 złotych.
W trakcie postępowania śledczy zabezpieczyli nagrania z monitoringu, na których zarejestrowano wizerunek mężczyzny mogącego mieć związek z tymi czynami. Do działań zaangażowano policjantów z grupy dochodzeniowo-śledczej, technika kryminalistyki oraz przewodnika z psem tropiącym. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Sprawą zajęli się następnie policjanci z wydziału kryminalnego.
Podczas intensywnej pracy operacyjnej policjanci m.in. przeanalizowali nagrania z kamer monitoringu, zdobyli i sprawdzili wiele informacji, rozmawiali też z osobami, które mogły mieć wiedzę na temat sprawcy. Kryminalni ustalili, że mężczyzna, który mógł dopuścić się tych przestępstw, nie jest mieszkańcem Gdańska i z dużym prawdopodobieństwem wyjechał do innego miasta. Pomimo tego, że policjanci trafili na trop domniemanego sprawcy, to pojawiło się kolejne wyzwanie. Mężczyzna mógł pojechać gdziekolwiek i dlatego kryminalni musieli rozszerzyć zakres swoich działań.
W wyniku pracy operacyjnej kryminalni ustalili, gdzie mężczyzna przebywa. Wczoraj o godz. 21.00 w Świeciu kryminalni z gdańskiej komendy miejskiej wspólnie z kryminalnym z komisariatu w Śródmieściu zatrzymali 41-letniego obywatela Polski bez stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna został zatrzymany w związku z kradzieżą z włamaniem do punktów gastronomicznych oraz znieważenia symboli państwa poprzez podpalenie flag. 41-latkiem zajmie się teraz prokuratura.
Za kradzież z włamaniem grozi kara 10 lat więzienia. Za zniszczenie mienia grozi kara 5 lat pozbawienia wolności. Za znieważenie symboli państwa grozi kara roku więzienia.
.jpg)









Napisz komentarz
Komentarze