piątek, 5 grudnia 2025 07:20
Reklama

Dostał 1100 złotych mandatu i 16 punktów. Wrzucił do radiowozu stówkę i myślał, że załatwił sprawę

Policjanci z bytomskiej grupy „SPEED” zatrzymali kierowcę volkswagena, który popełnił kilka wykroczeń drogowych. Mężczyzna, chcąc uniknąć konsekwencji, próbował wręczyć funkcjonariuszom łapówkę – teraz odpowie za przestępstwo korupcyjne, za które grozi do 10 lat więzienia.
Dostał 1100 złotych mandatu i 16 punktów. Wrzucił do radiowozu stówkę i myślał, że załatwił sprawę
Policja Bytom

Policjanci z bytomskiej drogówki, działający w grupie „SPEED”, sprawdzali w ubiegłą środę przestrzeganie dozwolonych limitów prędkości przez kierujących pojazdami na ulicy Chorzowskiej w Bytomiu. W pewnym momencie namierzyli osobowego volkswagena, którego zmierzona prędkość wynosiła 96 km/h w obszarze zabudowanym. Jak się okazało mężczyzna, który go prowadził, nie korzystał także w trakcie jazdy z pasów bezpieczeństwa.

Stróże prawa nałożyli na 47-letniego kierowcę mandaty w łącznej kwocie 1100 złotych i 16 punktów. To najwyraźniej nie spodobało się ukaranemu, dlatego, aby uniknąć odpowiedzialności, chciał wręczyć policjantom łapówkę, wyciągnął banknot o nominale 100 złotych. Gdy mundurowi pouczyli go, że popełnia przestępstwo on wrzucił im banknot do radiowozu, sądząc że "załatwił sprawę". 47-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Teraz, za przestępstwo korupcyjne, grozi mu nawet do 10 lat więzienia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze