Wysokomazowieccy policjanci zostali powiadomieni przez 67-letnią kobietę, która znalazła w rzeczach swojego syna foliowe torebki z zielonym suszem i białym proszkiem. Mundurowi z wydziału kryminalnego zabezpieczyli substancje, które po badaniach okazały się być narkotykami – ponad 5 gramów amfetaminy i ponad 3 gramy marihuany. 39-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania środków odurzających oraz substancji psychotropowych.
W toku dalszych czynności funkcjonariusze ujawnili kolejne narkotyki – tym razem w pojeździe należącym do 29-letniego mężczyzny. On również został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania amfetaminy. Obu mężczyznom grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.







Napisz komentarz
Komentarze