piątek, 5 grudnia 2025 09:38
Reklama

16-latek na motocyklu crossowym wjechał w drzewo. Chłopiec zginął na miejscu

W sobotę w miejscowości Turze doszło do tragicznego wypadku – 16-letni chłopiec zginął na miejscu po tym, jak kierując motocyklem crossowym na terenie leśnym, uderzył w drzewo.
16-latek na motocyklu crossowym wjechał w drzewo. Chłopiec zginął na miejscu

W sobotę, 31 maja, na terenie leśnym przy granicy powiatów kępińskiego i ostrzeszowskiego doszło do tragicznego wypadku z udziałem młodego motocyklisty. Początkowo interweniowali funkcjonariusze z Kępna, jednak po ustaleniu, że zdarzenie miało miejsce w miejscowości Turze – należącej do powiatu ostrzeszowskiego – o godzinie 20:10 poinformowano tamtejszą komendę.

Na miejsce skierowano policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że około godziny 18:30, 16-letni mieszkaniec gminy Ostrzeszów, jadąc motocyklem typu cross po prostym odcinku leśnej drogi, poza terenem publicznym, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, ponosząc śmierć na miejscu. Jak ustalili funkcjonariusze, nastolatek nie posiadał uprawnień do kierowania, a motocykl nie był zarejestrowany.

Na miejscu przeprowadzono czynności procesowe pod nadzorem prokuratora, który zdecydował o zabezpieczeniu ciała do sekcji zwłok. Sprawę bada Komenda Powiatowa Policji w Ostrzeszowie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze