piątek, 5 grudnia 2025 08:55
Reklama

Nie zatrzymał się do kontroli, w bagażniku wiózł poszukiwanego kolegę. Wcześniej doszło do bijatyki

Policjanci z Jeleniej Góry zatrzymali 32-latka, który zignorował sygnał do zatrzymania pojazdu. Jak się okazało, uciekał, ponieważ miał przy sobie narkotyki, a w bagażniku przewoził... poszukiwanego kolegę. Funkcjonariusze zabezpieczyli marihuanę. Teraz mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia.
Nie zatrzymał się do kontroli, w bagażniku wiózł poszukiwanego kolegę. Wcześniej doszło do bijatyki
Komenda Miejska Policji w Jeleniej Górze

Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej w Jeleniej Górze zatrzymali 32-letniego mieszkańca miasta podejrzanego o niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz posiadanie narkotyków. Do zdarzenia doszło 26 czerwca 2025 roku około godziny 20:50 na jednej z ulic Jeleniej Góry. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o bójce z udziałem trzech mężczyzn, z których jeden miał zostać zamknięty w bagażniku samochodu.

Policjanci szybko ustalili markę i numer pojazdu i podjęli jego poszukiwania. Gdy zauważyli auto, próbowali zatrzymać je do kontroli, sygnalizując to wyraźnymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Kierowca jednak zignorował polecenia, przyspieszył i podjął próbę ucieczki. Po krótkim pościgu zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej.

Za kierownicą siedział 32-letni jeleniogórzanin, a w samochodzie podróżowało dwóch pasażerów. Podczas kontroli funkcjonariusze odkryli, że w bagażniku znajduje się dodatkowa osoba – 45-letni mężczyzna, który oświadczył, że sam zdecydował się tam usiąść. Po sprawdzeniu danych okazało się, że 45-latek jest poszukiwany przez Wydział Kryminalny Komendy Miejskiej w Jeleniej Górze w celu ustalenia miejsca pobytu w związku z prowadzonymi czynnościami prawnymi.

To jednak nie koniec – w samochodzie policjanci znaleźli także marihuanę, wystarczającą na kilkanaście porcji handlowych. 32-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Funkcjonariusze nadal wyjaśniają wszystkie okoliczności sprawy.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze