Codziennie do łomżyńskiej komendy zgłasza się kilkanaście osób – jedni przychodzą na przesłuchania, inni chcą zgłosić przestępstwo lub wykroczenie. Jednak we wtorek, tuż przed godziną 5:00 rano, na komisariacie pojawił się mężczyzna, który nie przyszedł z żadną sprawą. Po prostu usiadł w poczekalni… i zasnął.
Sytuację zauważyli dyżurni, którzy postanowili sprawdzić, co się dzieje. Funkcjonariusze pełniący nocną służbę obudzili mężczyznę i wylegitymowali go. Okazał się nim 46-letni mieszkaniec Kolna. Wyjaśnił, że był zmęczony i postanowił odpocząć przed dalszą drogą. Szybko jednak wyszło na jaw, że jest osobą poszukiwaną – Sąd Rejonowy w Łomży wydał nakaz jego zatrzymania za nieopłaconą grzywnę w wysokości 100 złotych, nałożoną za szereg wykroczeń porządkowych. Zamiast krótkiego odpoczynku, mężczyzna trafił na 5 dni do zakładu karnego.







Napisz komentarz
Komentarze