Dzięki komunikatom medialnym chłopca rozpoznał przypadkowy przechodzień, który natychmiast powiadomił służby. Na miejsce wezwano patrol oraz zespół ratownictwa medycznego – na szczęście 7-latkowi nic się nie stało.
W akcję zaangażowano kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Komendant Komisariatu VII Policji w Lublinie ogłosił alarm jednostki, a w działaniach wspierali ich także policjanci z komendy miejskiej.
Jak podkreśla lubelska policja, choć historia zakończyła się szczęśliwie, sytuacja była bardzo poważna i niosła wiele potencjalnych zagrożeń – od wypadków drogowych, po możliwość kontaktu z niebezpiecznymi osobami.
Policjanci apelują do rodziców i opiekunów o rozwagę i czujność, szczególnie podczas wakacji. Chwila nieuwagi – czy to podczas zakupów, czy wypoczynku nad wodą – może mieć tragiczne konsekwencje.







Napisz komentarz
Komentarze