piątek, 5 grudnia 2025 11:05
Reklama

Po uderzeniu w drzewo skoda stanęła w ogniu. Nieprzytomnego kierowcę z auta wyciągnął świadek

Poważny wypadek drogowy w okolicach miejscowości Dolne Horniki poruszył mieszkańców gminy Nowa Karczma. Kierowca skody stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, po czym auto stanęło w płomieniach. Dzięki szybkiej i odważnej reakcji świadka zdarzenia mężczyznę udało się wydostać z płonącego wraku. Nieprzytomny został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Po uderzeniu w drzewo skoda stanęła w ogniu. Nieprzytomnego kierowcę z auta wyciągnął świadek
Komenda Powiatowa Policji w Kościerzynie

W niedzielę, 20 lipca 2024 roku, tuż przed godziną 20:40, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie otrzymał zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym w rejonie miejscowości Dolne Horniki, w gminie Nowa Karczma. Na miejsce natychmiast skierowano patrol ruchu drogowego. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren, wykonali oględziny, dokumentację fotograficzną i rozpoczęli ustalanie przyczyn zdarzenia.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 29-letni kierowca skody fabii stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i z impetem uderzył w drzewo. W wyniku uderzenia samochód stanął w ogniu. Na miejscu znalazł się inny kierowca, który natychmiast ruszył z pomocą i wyciągnął nieprzytomnego mężczyznę z płonącego auta. Skoda spłonęła doszczętnie.

Poszkodowany 29-latek w stanie nieprzytomnym został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, prowadzą szczegółowe czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego tragicznego wypadku.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze