piątek, 5 grudnia 2025 07:18
Reklama

Kierowca audi jechał za szybko w terenie zabudowanym. Wcześniej sam prosił o kontrole w tym miejscu

Każdy z nas może realnie wpłynąć na bezpieczeństwo w swojej okolicy – m.in. zgłaszając zagrożenia za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Jednym z takich zgłoszeń było przekraczanie dozwolonej prędkości na ul. Jedności w Janczewicach. Policjanci zareagowali szybko i skutecznie, jednak finał interwencji okazał się wyjątkowo przewrotny.
Kierowca audi jechał za szybko w terenie zabudowanym. Wcześniej sam prosił o kontrole w tym miejscu
Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa (KMZB) działa od września 2016 roku i przez ten czas mieszkańcy powiatu piaseczyńskiego zgłosili za jej pośrednictwem blisko 18 tysięcy miejsc, które uznali za zagrożone. Wszystkie zostały zweryfikowane przez funkcjonariuszy, a ponad 3,5 tysiąca zgłoszeń zostało potwierdzonych. Oznacza to, że w tych lokalizacjach policjanci prowadzili regularne kontrole aż do skutecznego rozwiązania zgłaszanego problemu, co bezpośrednio wpłynęło na poprawę bezpieczeństwa w lokalnych społecznościach. Najczęściej mieszkańcy informują o przekraczaniu dozwolonej prędkości oraz spożywaniu alkoholu w miejscach objętych zakazem.

Jedna z takich interwencji miała miejsce ostatnio w Janczewicach, na ulicy Jedności. Policjanci z piaseczyńskiej drogówki pojawili się tam w odpowiedzi na zgłoszenie dotyczące nadmiernej prędkości kierowców. Jak się okazało, nie musieli długo czekać na potwierdzenie. Już po chwili zatrzymali kierującego audi, który przekroczył dozwoloną prędkość o 22 km/h. Podczas kontroli 64-latek sam przyznał, że to on wcześniej zgłosił ten odcinek drogi jako niebezpieczny... tym razem jednak sam złamał przepisy. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych i 5 punktami karnymi.

Ta historia to nie tylko ciekawostka, ale i ważna przestroga. Bezpieczeństwo na drodze zaczyna się od nas samych. KMZB to skuteczne narzędzie wspierające działania Policji, jednak żadna interwencja nie zastąpi odpowiedzialnego zachowania. Przepisy drogowe obowiązują każdego – nawet tych, którzy apelują o ich egzekwowanie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze