piątek, 5 grudnia 2025 05:57
Reklama
Brzeg: nożownik zatrzymany

Wbiegł do firmy i wbił żonie nóż. Mężczyzna zaatakował też pracowników, którzy jej bronili. Został zatrzymany po obławie

Dramatyczne sceny w jednym z zakładów pracy w powiecie brzeskim. 34-letni mężczyzna przeskoczył ogrodzenie, wtargnął na teren hali i z nożem rzucił się na swoją żonę. Gdy w jej obronie stanęli współpracownicy, zaatakował również ich. Po brutalnym ataku uciekł, a policja rozpoczęła pościg. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Brzegu, napastnik został zatrzymany niespełna dwie godziny później – ukrywał się w polach kilka kilometrów od miejsca zdarzenia.
Wbiegł do firmy i wbił żonie nóż. Mężczyzna zaatakował też pracowników, którzy jej bronili. Został zatrzymany po obławie

Autor: Opolska policja

Do ataku doszło w poniedziałek, 4 sierpnia. Według ustaleń policji, mężczyzna najpierw wszczął awanturę z żoną, która pracowała na terenie zakładu. Kobieta uciekła do hali produkcyjnej, a agresor najpierw uszkodził jej samochód, a potem wtargnął do środka i ugodził ją nożem. Kiedy zareagowali dwaj współpracownicy, którzy próbowali obronić 33-latkę, oni również zostali ranni.

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Kobieta została przetransportowana śmigłowcem do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pomocy medycznej udzielono również pozostałym poszkodowanym.

Komendant Powiatowy Policji ogłosił alarm i zarządził obławę. Do akcji wkroczyli policjanci z Brzegu, wsparci przez funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. W działaniach udział brali też kryminalni, przewodnik psa służbowego oraz patrole prewencji. Już po niespełna dwóch godzinach 34-latek został namierzony i zatrzymany w zaroślach, kilka kilometrów od zakładu pracy. Był trzeźwy, pobrano mu krew do badań toksykologicznych.

Jak podaje opolska policja, śledczy pod nadzorem prokuratora od wielu godzin prowadzą intensywne czynności: zabezpieczają ślady, przesłuchują świadków i analizują monitoring. Ich celem jest ustalenie dokładnego przebiegu i motywów tego brutalnego ataku. Napastnik trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce usłyszy zarzuty.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze