Policjanci wyciągnęli mężczyznę na pokład łodzi i przewieźli na Przystań WOPR, gdzie wraz z ratownikami udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej. 36-latek był przytomny, ale miał trudności z oddychaniem i nie reagował na próby rozmowy.
Szybko wyszło na jaw, dlaczego znalazł się w rzece. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław Ołbin, którzy wyjaśnili sprawę. Okazało się, że mężczyzna chwilę wcześniej ukradł rower elektryczny i próbował ingerować w jego zabezpieczenia. Kiedy został przyłapany przez policjantów, postanowił uciec w nietypowy sposób - wskakując do Odry i próbując przepłynąć na drugi brzeg. Niestety dla niego, przecenił swoje umiejętności pływackie.
Na szczęście w pobliżu patrolowali akwen wodniacy, którzy uratowali 36-latka przed utonięciem. Po udzieleniu pomocy trafił w ręce mundurowych z Ołbina. Teraz odpowie za kradzież roweru, a jego desperacka ucieczka nie uchroni go przed odpowiedzialnością karną.







Napisz komentarz
Komentarze