Do zatrzymania doszło podczas patrolu miasta, kiedy funkcjonariusze zwrócili uwagę na taksówkę z trzema mężczyznami o podejrzanym zachowaniu. Policjanci postanowili wylegitymować kierującego oraz pasażerów i sprawdzić pojazd.
W bagażniku kryminalni znaleźli przedmioty pochodzące z kradzieży - wciąż z zabezpieczeniami sklepów. Po skontaktowaniu się z personelem i weryfikacji monitoringu ustalono, że łupem mężczyzny padły m.in. buty, alkohol i odzież o łącznej wartości ponad tysiąca złotych. Dzięki szybkiej interwencji policjantów skradzione rzeczy wróciły na sklepowe półki.
32-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Grozi mu kara do 5 lat więzienia, która może być podwyższona o połowę ze względu na recydywę.









Napisz komentarz
Komentarze