piątek, 5 grudnia 2025 08:33
Reklama

36-latka kierowała mimo braku prawa jazdy. Jej tłumaczenie zaskoczyło policjantów z drogówki

Policjanci z Lipska zatrzymali do kontroli drogową 36-letnią kobietę, która kierowała toyotą mimo braku uprawnień. Jak się okazało, mieszkanka regionu była przekonana, że udział w kursie prawa jazdy wystarczy, by legalnie poruszać się po drogach publicznych.
36-latka kierowała mimo braku prawa jazdy. Jej tłumaczenie zaskoczyło policjantów z drogówki
archiwum

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 28 września. Funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali pojazd, którego kierująca nie zastosowała się do znaku zakazu wjazdu. W trakcie kontroli okazało się, że 36-latka nigdy nie posiadała prawa jazdy. Tłumaczyła, że jest w trakcie kursu i czeka już na egzamin państwowy. Uważała, że to uprawnia ją do samodzielnej jazdy samochodem.

Kobieta próbowała przekonać policjantów, by „potraktowali ją jak prawdziwego kierowcę” i ukarali mandatem. Funkcjonariusze przypomnieli jednak, że prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień to poważne wykroczenie, które rozpatruje sąd.

Policja przypomina: za jazdę bez prawa jazdy grozi kara grzywny nie mniejsza niż 1500 zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Każda próba kierowania samochodem przed uzyskaniem stosownych uprawnień to złamanie prawa i realne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze