niedziela, 14 grudnia 2025 14:54

Przez trzy lata ukrywał się przed policjantami. Wpadł przez przyciemnione szyby w mercedesie

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji zatrzymali 25-letniego kierowcę mercedesa, który od trzech lat ukrywał się przed organami ścigania. Mężczyzna był poszukiwany na podstawie dwóch listów gończych, a ponadto posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz najbliższe cztery lata spędzi w więzieniu, a dodatkowo odpowie za złamanie zakazu, za co grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Przez trzy lata ukrywał się przed policjantami. Wpadł przez przyciemnione szyby w mercedesie
Komenda Stołeczna Policji

Do zatrzymania doszło w poniedziałek przy Alei Jana Pawła II w Warszawie. Policjanci zwrócili uwagę na pojazd marki Mercedes, którego przednie szyby były nadmiernie przyciemnione. W związku z podejrzeniem naruszenia przepisów ruchu drogowego funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli.

Już w pierwszych chwilach interwencji kierowca zachowywał się nienaturalnie nerwowo. Nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość, a na pytania policjantów podawał fikcyjne dane osobowe, próbując wprowadzić ich w błąd. Jednak doświadczenie funkcjonariuszy pozwoliło szybko ustalić prawdziwe dane mężczyzny.

Wówczas wyszło na jaw, że 25-letni mieszkaniec Dolnego Śląska jest poszukiwany przez kilka jednostek wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania – między innymi z Warszawy, Wrocławia, Zakopanego, Białegostoku i Środy Śląskiej. Sąd w Zakopanem oraz w Warszawie wydały za nim dwa listy gończe, a łączna kara, jaką ma do odbycia, przekracza cztery lata pozbawienia wolności. Dodatkowo ustalono, że zatrzymany złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami, który został nałożony przez Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej.

Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Rejonowej Policji Warszawa Śródmieście zebrali w tej sprawie materiał dowodowy, a mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące złamania zakazu sądowego. Następnie został przekazany do jednostki penitencjarnej, gdzie odbędzie zasądzone wcześniej kary.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze