niedziela, 7 grudnia 2025 18:06

Podszywała się pod pracownicę ZUS i okradała seniorów. Wpadła po roku oszustw

Olsztyńscy kryminalni zatrzymali 43-letnią kobietę podejrzaną o trzy kradzieże, których miała dokonać w ciągu ostatniego roku, działając metodą „na pracownika ZUS”. Jej ofiary - osoby w wieku 93, 96 i ponad 90 lat straciły łącznie ponad 130 tysięcy złotych. Wraz z nią zatrzymany został 23-letni mężczyzna, który pomagał jej w jednej z kradzieży. Oboje pochodzą z województwa łódzkiego.
Podszywała się pod pracownicę ZUS i okradała seniorów. Wpadła po roku oszustw
KMP w Olsztynie

Śledztwo rozpoczęło się pod koniec października, kiedy 96-letnia mieszkanka Olsztyna zgłosiła, że została okradziona przez kobietę podającą się za pracownicę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Oszustka zapewniała seniorkę, że pomoże jej uzyskać wyższą emeryturę, po czym poprosiła o banknot rzekomo potrzebny do „spisania numerów seryjnych”. Widząc, skąd kobieta pobiera gotówkę, 43-latka wykorzystała chwilę nieuwagi i schowała całe oszczędności aż 100 tys. zł do swojej torebki, tłumacząc, że „zabezpieczy pieniądze”.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu szybko powiązali ten przypadek z dwoma wcześniejszymi zgłoszeniami. W styczniu 93-letni mieszkaniec jednego z osiedli stracił 20 tys. zł, a kilka miesięcy później seniorka z innej części miasta została okradziona na 17 tys. zł. Schemat działania był identyczny.

Po ustaleniu tożsamości podejrzanych funkcjonariusze ruszyli ich tropem. Przełom nastąpił na początku listopada, gdy kryminalni ustalili, że para przebywa na Dolnym Śląsku. 3 grudnia w Lubinie policjanci zatrzymali 43-latkę oraz jej 23-letniego znajomego.

Kobieta usłyszała zarzuty trzech kradzieży i będzie odpowiadać jako recydywistka. Mężczyzna odpowie za pomocnictwo w kradzieży 100 tys. zł. Jak podkreśla policja, sprawa ma charakter rozwojowy, zatrzymani mogą mieć na koncie kolejne przestępstwa w innych częściach kraju, a lista zarzutów może jeszcze znacząco się wydłużyć.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze