poniedziałek, 8 grudnia 2025 16:11
S8: zapobiegli tragedii

Policjanci wyciągnęli kierowcę z płonącego auta. Zasnął za kierownicą w drodze do pracy

Na drodze ekspresowej S8, w rejonie MOP Paprotnia Południe, doszło do dramatycznych wydarzeń, które – jak informuje łódzka policja – mogły zakończyć się tragicznie. Funkcjonariusze wracający ze szkolenia zauważyli rozbijającą się Dacię, a ich szybka reakcja uratowała życie 34-letniego kierowcy.
Policjanci wyciągnęli kierowcę z płonącego auta. Zasnął za kierownicą w drodze do pracy

Autor: Łódzka policja

Do zdarzenia doszło 5 grudnia po godzinie 15:00. Policjanci jadący ze szkolenia w Sieradzu zauważyli, że kierowca auta przed nimi zaczyna zjeżdżać na prawą stronę jezdni. Pojazd najechał na linię ciągłą, potem na powierzchnię wyłączoną z ruchu i czołowo uderzył w stalowe bariery. Siła uderzenia była tak duża, że samochód niemal natychmiast stanął w płomieniach.

Funkcjonariusze natychmiast zjechali na pobocze, zabezpieczyli miejsce i ruszyli w stronę rozbitego auta, jednocześnie wzywając służby ratunkowe. Drzwi po stronie kierowcy były zablokowane, a ogień szybko obejmował komorę silnika, dlatego policjanci dostali się do wnętrza przez stronę pasażera. Udało im się wyciągnąć 34-letniego obywatela Białorusi, przenieść go w bezpieczne miejsce i udzielić pierwszej pomocy.

Do czasu przyjazdu straży pożarnej funkcjonariusze ograniczali rozprzestrzenianie się ognia gaśnicami podręcznymi. Poszkodowany z obrażeniami został przewieziony do szpitala. W rozmowie z policjantami oświadczył, że zasnął za kierownicą podczas jazdy do pracy.

Szybka i zdecydowana reakcja mundurowych zapobiegła tragedii. Policja podkreśla, że funkcjonariusze po raz kolejny udowodnili, iż ich służba trwa również poza godzinami pracy — wszędzie tam, gdzie zagrożone jest ludzkie życie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze