Funkcjonariusze zastali mężczyznę śpiącego za kierownicą z zaryglowanymi drzwiami. Po otwarciu pojazdu wyczuli silną woń alkoholu, a w środku znajdowały się puste butelki po wysokoprocentowych trunkach. Badanie alkomatem wykazało 1,57 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, czyli ponad 3 promile.
58-latek tłumaczył policjantom, że zmierzał do Krakowa, skąd miał wylecieć do Norwegii w celach zarobkowych, a na stację zjechał „bo chciał się napić i odpocząć”. Został zatrzymany i trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.










Napisz komentarz
Komentarze