34-latek brutalnie pobił kolegę. Nie przestał nawet, gdy ofiara straciła już przytomność
Stanowcza reakcja policjantów Wydziału Prewencji z Lubina, którzy w nocy zauważyli dwóch bijących się mężczyzn na chodniku, prawdopodobnie zapobiegła tragedii. Po zakrapianej wspólnej imprezie, dwoje kolegów postanowiło wyjaśnić sobie nieporozumienia na pięści. Jeden siedząc na drugim okładał go w szale po twarzy i głowie doprowadzając do rozległych obrażeń. Sprawca trafił za kraty, drugi do szpitala.
12.02.2025 07:50