policjant

Dramatyczna sytuacja na wrocławskim dworcu kolejowym zakończyła się szczęśliwie dzięki błyskawicznej reakcji policjanta. Funkcjonariusz z tamtejszego komisariatu kolejowego uratował życie starszemu mężczyźnie, który nagle zaczął obficie krwawić z nogi.

Dzięki błyskawicznej reakcji funkcjonariusza wydziału kryminalnego ze skarżyskiej komendy nie doszło do całkowitego spalenia samochodu osobowego. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Skarżysku-Kamiennej, policjant wracający wieczorem z czynności służbowych zauważył dym wydobywający się spod maski auta jadącego przed nim i natychmiast ruszył z pomocą.

Szybka reakcja i odwaga funkcjonariusza z Katowic zapobiegły tragedii. Policjant, który był po służbie, zauważył na przejeździe kolejowym samochód z odpadniętym kołem. Pojazd unieruchomiony na torach mógł w każdej chwili zostać staranowany przez pociąg. Mundurowy bez wahania ruszył na pomoc.

Szybka reakcja legnickiego funkcjonariusza zapobiegła tragedii na jednej z głównych ulic miasta. Wracający ze służby podkomisarz Tomasz Górka zatrzymał kobietę, która jechała samochodem pod prąd.

Czujność i szybka reakcja funkcjonariusza z płockiej komendy zapobiegły być może tragedii na drodze. Policjant, choć był po służbie, zatrzymał 44-letniego kierowcę, który prowadził samochód w stanie nietrzeźwości.

Wracał do domu, gdy zauważył niebezpieczną jazdę młodego kierowcy. Pojechał za nim, a chwilę później uniemożliwił mu dalszą podróż. Okazało się, że 20-letni mieszkaniec Mysłowic prowadził audi, mając w organizmie ponad promil alkoholu – poinformowała śląska policja.

Prokuratura Okręgowa w Szczecinie postawiła zarzuty byłemu funkcjonariuszowi policji Maciejowi B. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące przestępstw korupcyjnych, a także nielegalnego posiadania broni palnej. Podejrzany przyznał się do winy i złożył szczegółowe wyjaśnienia.

Prokuratura Rejonowa w Mielcu nadzoruje śledztwo przeciwko 37-letniemu policjantowi z Małopolski, podejrzanemu o włamania do automatów na myjniach samochodowych i kradzież bilonu o wartości co najmniej 15 tysięcy złotych. Funkcjonariusz działał wspólnie z 30-letnim mieszkańcem powiatu tarnowskiego. Dodatkowo usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz czynnej napaści na policjanta z Mielca.

Zobaczył, jak uderzyła i uciekła – policjant po służbie ruszył za nietrzeźwą kierującą. W miejscowości Pracze (pow. milicki) 29-letnia kobieta z powiatu trzebnickiego, prowadząc Renault Scenic, wjechała w unieruchomiony pojazd marki Hyundai, a następnie odjechała z miejsca zdarzenia. Świadkiem kolizji był policjant z Oddziału Prewencji Policji we Wrocławiu, który – choć był poza służbą – natychmiast ruszył za kierującą i zatrzymał ją, wzywając jednocześnie patrol. Jak się okazało, kobieta była nietrzeźwa.

Miała prawie 3 promile i wsiadła za kółko! Na parkingu marketu w Garwolinie uderzyła w zaparkowane auto, ale nie wiedziała, że obserwuje ją policjant po służbie. Mundurowy natychmiast zareagował i zatrzymał kompletnie pijaną kobietę, zanim mogła narobić jeszcze większych szkód.