pościg

Zignorował sądowy zakaz, uciekł przed policją i miał przy sobie narkotyki – 32-latek wpadł w ręce śródmiejskich funkcjonariuszy z Torunia po brawurowej próbie ucieczki. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a za swoje przewinienia może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Policjanci z Jeleniej Góry zatrzymali 32-latka, który zignorował sygnał do zatrzymania pojazdu. Jak się okazało, uciekał, ponieważ miał przy sobie narkotyki, a w bagażniku przewoził... poszukiwanego kolegę. Funkcjonariusze zabezpieczyli marihuanę. Teraz mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia.

Dwóch młodych motocyklistów wpadło w ręce gdańskich policjantów z grupy SPEED podczas kontroli w powiecie starogardzkim. 18-latek – próbował uciekać przed funkcjonariuszami, drugi – 20-latek – prowadził pod wpływem narkotyków. Obaj odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Grozi im nawet 5 lat więzienia.

Policjanci z warszawskich Bielan i Bemowa zatrzymali mężczyznę, który w piątkowy wieczór, po spowodowaniu kolizji na ul. Wiertniczej, uciekł z miejsca zdarzenia. Po dynamicznym pościgu okazało się, że był pijany – miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo był poszukiwany listem gończym i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Funkcjonariusze z międzyrzeckiej drogówki zatrzymali 24-latka, który uciekał motocyklem typu cross przed policyjną kontrolą. Jak się okazało, mężczyzna był po użyciu alkoholu, nie miał uprawnień do kierowania, a jego pojazd był niezarejestrowany, bez przeglądu i ubezpieczenia.

Nie zatrzymał się do kontroli, pędził Aleją Niepodległości w Sopocie, wjeżdżał pod prąd, a ucieczkę zakończył na słupie sygnalizacji świetlnej. 19-letni kierowca Volkswagena Golfa próbował uciec sopockim policjantom, ale długo nie nacieszył się wolnością. Jak informuje policja w Sopocie, po krótkim pościgu został zatrzymany pod jednym z balkonów pobliskiego osiedla.

Ponad 20 kilometrów trwał policyjny pościg za motocyklistą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że młody mieszkaniec powiatu sochaczewskiego nie miał uprawnień do kierowania i przewoził 16-letnią pasażerkę.

To miał być rutynowy patrol, ale zamienił się w dynamiczny pościg zakończony dachowaniem i atakiem na funkcjonariusza! Dwóch obywateli Kolumbii w nocy z soboty na niedzielę próbowało uciec przed policją ulicami Raciborza. 25-latek bez prawa jazdy wcisnął gaz do dechy, jednak jego szaleńcza jazda skończyła się na ogrodzeniu. Na tym nie koniec – jego 31-letni kompan podczas interwencji zaatakował policjanta, gdy ten próbował mu pomóc wyjść z rozbitego auta. Obaj zostali obezwładnieni i trafili do aresztu.

Funkcjonariusze drogówki prowadzili pościg za motocyklistą, który zignorował sygnały do zatrzymania i uciekał, łamiąc po drodze liczne przepisy. Po zatrzymaniu 49-latka okazało się, że miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, był pod wpływem narkotyków i miał je przy sobie. Mężczyzna został przewieziony prosto do aresztu, gdzie odbędzie zasądzony wcześniej rok pozbawienia wolności.

Szaleńczy pościg w Zbąszynku (pow. świebodziński)! 36-letni kierowca nie zatrzymał się do kontroli i ruszył w desperacką ucieczkę. Jechał jak opętany – z ogromną prędkością, wyprzedzając na trzeciego i stwarzając realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Na szczęście jego niebezpieczny rajd został szybko przerwany przez mundurowych. Gdy wpadł, wszystko stało się jasne – mężczyzna był pod wpływem substancji psychotropowych, a w aucie miał przy sobie narkotyki. Sprawa trafi do sądu. Grożą mu poważne konsekwencje.