poszukiwany

Do nietypowej sytuacji doszło we wtorek w Komendzie Powiatowej Policji we Włoszczowie. Na przesłuchanie w charakterze świadka w sprawie o wykroczenie zgłosił się 23-letni mieszkaniec gminy, który był osobą poszukiwaną.

Wczoraj, 2 września 2025 roku, około godziny 13:30 w Komendzie Miejskiej Policji w Legnicy pojawił się 43-letni mężczyzna, który postanowił zakończyć swoje ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości.

Długo ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, ale w końcu wpadł. Kryminalni z Puław zatrzymali 21-latka poszukiwanego listem gończym za kradzież i udział w bójce. Mężczyzna przez dłuższy czas przebywał w Holandii, jednak wrócił do kraju, by „pozałatwiać różne sprawy”. Nie zdążył - teraz trafił do więzienia.

W niedzielę po południu na ulicy Kęckiej w Czańcu doszło do poważnego wypadku drogowego. Kierowca samochodu marki Renault potrącił pieszego znajdującego się tuż przy jezdni. Jak ustalili policjanci, za kierownicą pojazdu siedział 37-letni mieszkaniec Kęt.

Policjanci ze stołecznego Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób zatrzymali 54-letniego mężczyznę, który od lat unikał więzienia mimo zasądzonych kar. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, poszukiwany wpadł podczas podróży pociągiem relacji Kołobrzeg – Łódź Fabryczna.

Funkcjonariusze z 6. komisariatu w Lublinie doprowadzili do zakładu karnego 37-letniego mężczyznę, który był poszukiwany listem gończym. Mężczyzna sam zgłosił się do komisariatu po tym, jak jego wizerunek pojawił się w mediach.

Policyjna intuicja i fotograficzna pamięć funkcjonariuszy z Piaseczna po raz kolejny okazały się skuteczne. Mł. asp. Michał Czaus i asp. Michał Tkaczyk, pełniąc służbę na terenie miasta i gminy Piaseczno, na ulicy Modrzewiowej zwrócili uwagę na czarne audi. Według posiadanych informacji takim samochodem miał poruszać się mężczyzna poszukiwany nakazem doprowadzenia wydanym przez Sąd Rejonowy w Piasecznie.

Przez blisko dwie dekady unikał odpowiedzialności za swoje czyny, ukrywając się poza granicami kraju. Teraz 62-letni mieszkaniec gminy Lipnik spędzi rok w więzieniu. Mężczyzna został zatrzymany na autostradzie w pobliżu granicy z Czechami dzięki wspólnym działaniom kryminalnych z Opatowa i funkcjonariuszy z Wodzisławia Śląskiego.

59-letni mężczyzna, który od lat unikał więzienia, wpadł podczas rutynowej interwencji na warszawskiej Pradze-Północ. By uniknąć zatrzymania, podał dane swojego brata. Policjanci jednak nie dali się oszukać - szybko ustalili jego prawdziwą tożsamość. Mężczyzna trafił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 4 lata.

Na rok do więziennej celi trafi 62-letni mieszkaniec powiatu opatowskiego, który od 2005 roku ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym i miał do odbycia karę roku pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu.