Zielona Góra: policyjna asysta do szpitala
Policjanci pomogli dotrzeć do szpitala ojcu wiozącemu rannego syna. Włączyli sygnały, a on jechał za nimi
W środę (23 kwietnia) policjanci z patrolówki w Zielonej Górze, zmierzając na przerwę, usłyszeli przez radiostację, że w pobliżu znajduje się mężczyzna jadący z dwójką dzieci, który pilnie potrzebuje pomocy w dotarciu do szpitala. Zgłaszający, wyraźnie zdenerwowany ojciec, poinformował, że jego syn spadł z wysokości, stracił przytomność i odniósł poważne obrażenia. W czasie jazdy próbował utrzymać z chłopcem kontakt.
25.04.2025 11:01
1
2