Do zdarzenia doszło w sobotę o godzinie 00:20. Za kierownicą osobowego samochodu siedział 26-latek, który podróżował ze znajomymi. W trakcie kontroli funkcjonariusze odkryli, że mężczyzna jest nietrzeźwy i jednocześnie ignoruje dwa obowiązujące zakazy prowadzenia pojazdów, narażając życie swoje i pasażerów, a także innych uczestników ruchu drogowego.
Policjanci natychmiast uniemożliwili dalszą jazdę kierowcy, a sprawa trafi do sądu. Funkcjonariusze podkreślają, że takie lekkomyślne decyzje po alkoholu mogą w jednej chwili prowadzić do tragicznych skutków. Tym razem interwencja zakończyła się jedynie zatrzymaniem, ale konsekwencje mogły być znacznie poważniejsze.







Napisz komentarz
Komentarze